Znaleziono 115 wyników

No i znowu mi ukradł kawałek xD.

Metallica - The Unforgiven III

trzeba było nie podawać ...

Nic, lecz ostrożności nigdy nie za wiele. Odwrócił wzrok i patrzył teraz na Isabell, lecz nie z tym samym wyrazem twarzy co zawsze.

Jesteś pierwszą osobą, która wytrzymała ze mną tak długo. Przyznał. Bił niechęcią do innych ludzi, nigdy nie miał przyjaciół.

Wziął delikatnie chusteczkę i starł z jej nosa budyń.
Tak lepiej. Podszedł do kosza i ją wyrzucił.
A jednak mam wrażenie, że wszystkiego nie powiedziałaś. Usiadł na swoim miejscu i nadal patrzył prz ...

Przeszłości nie da się zmienić. Na jego twarzy drgnęła lekko złość, która szybko znikła.
Gdybym umiał panować nad przeszłością, to bym się rozchmurzył. Mruknął.

Chciałbym coś więcej dowiedzieć się o tobie. Stwierdził patrząc przez okno.

Przepowiedni nie złamiesz. Powiedział patrząc przed siebie bez emocji, JUż taki zwyczaj.
Wkrótce mnie znienawidzisz i tak w kółko. Stwierdził nadal bezemocjonalnie.

Hm. Zaczął przeglądać menu, a raczej udawał.
Nie, dziękuję. 'Stwierdził' i oddał menu patrząc na Isabell.

Nie wątpię. Mruknął, niby od niechcenia. Cóż... Zawsze będzie sam tak jak mu przykazano.
Wtem historia zaczęła mu się przypominać.
Nie teraz, pomyślał.

Ech. O wielu sprawach... Przerwał mu kelner z notesikiem i długopisem w ręku.
Westchnął.
Czego państwo sobie życzą? Zapytał podając nam menu.

Pogłaskał jej delikatnie głowę. Patrzył na nią z radością w oczach.

Ruszył z nią wciąż nie okazując emocji.
Nie patrząc za siebie szedł przed siebie, lecz na jego ramieniu wciąż zwisał miecz.

Zabrał rękę.
Twój rozkaz. Zażartował i usiadł na pobliskiej ławce.

Westchnął. Czu, że coś wisi nad nim. Słyszał, iż Dragon wskoczył na drzewo, ale na które.
Może pójdziemy do Cafe? Powiedział kompletnie z innej beczki.